SZKOŁA PODSTAWOWA IM. BŁ. MARII KARŁOWSKIEJ
Adres: ul. Piątkowska 148, 60-650 Poznań
Telefon: 618233582
E-mail: gimnazjum.pasterki@archpoznan.pl
Strona WWW: http://
Adres: ul. Piątkowska 148, 60-650 Poznań
Telefon: 618233582
E-mail: gimnazjum.pasterki@archpoznan.pl
Strona WWW: http://
Byłam paręnaście lat temu Dramat Przeterminowane jedzenie np serki pasztety na porządku dziennym Trzeba było wszystko zjeść obojętnie czy się lubi czy nie bo były kary Słodycze które rodzice dali dostawało się max raz w miesiącu i wszystkie dziewczyny spragnione słodkiego jadły wręcz do porzygu W odwiedziny rodziny raz w miesiącu też można było coś innego zjeść i wszyscy się objadali wtedy aż do problemów gastrycznych Na początku jeszcze zapewniona była woda do picia albo gotowany na kuchni był kompot ale potem dyrektorka mówiła że jak chce się komuś pić to z kranu Akurat z mojego ojca zakonnice zrobiły sobie sponsora bo ze wszystkich rodziców dziewczyn nie skierowanych przez sąd płacił najwięcej pieniędzy za mój pobyt w placówce Kary za wszystko zakazy nakazy Czas wolny tylko w niedzielę i to bardzo krótko Zakaz golenia się nie wspominając o możliwości używania pesety Zakaz makijażu czy malowania paznokci rozumiem ale nakaz obcinania paznokci u dłoni na równo z opuszczą aby nie było w ogóle białej końcówki pod groźbą kary to już fanaberie robione specjalnie by upokorzyć Straszenie zgoleniem włosów z głowy za kare za ich farbowanie Zakaz jakiejkolwiek prasy poza religijnymi i naukowymi Zakaz słuchania techno hip hopu i metalu Kary po 10 15 minut z odwiedzin za używanie brzydkich słów Smiech na sali Całkowity zakaz socjal mediów i ogólnie używania internetu w formie rekreacji Czytanie listów do rodziny rozmowy na podsłuchu aby nikt się nie skarżył Zero prywatności jakiejkolwiek Podczas imprez zakonnice bywały na rauszu na co jeszcze ewentualnie można by było przymknąć oko gdyby nie obraz całokształtu taki a nie inny Współczuję młodzieży która tam obecnie przebywa Dodam jeszcze że rozumiem rygor do tego stopnia i karanie w ośrodkach resocjalizacyjnych gdzie młodzież trafia za przestępstwa ale w domach dziecka czy ośrodkach szkolno wychowawczych to jest ostre przegięcie Do takiego ośrodka trafia młodzież wagarująca i z problemami szkolnymi a nie młodociani przestępcy Powinno się pomóc i rozmawiać a nie gnębić i karać Tym bardziej że niektóre osoby pochodziły z dysfunkcyjnych rodzin i nie ich wina że życie potoczyło się im tak a nie inaczej
Najgorszy ośrodek bardzo podli ludzie niszczą psychike dzieciom nic nie można wszystko zabraniają przeterminowane jedzenie za byle co dają kare nie można nic powiedzieć nawet znecają się siostry na dzieciach a wychowawcy świeckie bardzo wredni i podli NiE POLECAM TEGO OŚRODKA
Ośrodek tragedia Zakonnice to podłe agresywne alkoholiczki Znęcają sie psychicznie nad dziećmi i wyniszczają je aż psychika siada do 0 Jak macie wysyłać swoje dzieci do ośrodka to napewno nie tu Koszmar nie do zniesienia psychika wyniszczona do końca życia gwarantuje to
Doświadczenia ponad 20 lat temu patologiczne Golenie włosów to była kara aby upodlić dziewczyny Więzienie nic po za tym
Wspaniali wychowawcy co spotyka sie z bardzo ulozonymi podopiecznymi gotowymi do wspolpracy Siostra prowadzaca bardzo konkretna i otwarta na wspolprace z innymi placowkami Polecamy
Dzwoniłam do placówki z pytaniem czy potrzebują zabawki dla dzieci Otrzymałam odpowiedz ze oni nie potrzebują bo dzieci maja wszystko i co sobie myśle ze dzieci w domu dziecka nie maja zabawek Wręcz zostałam wyśmiana Jestem wstrząśnięta
Jedzenie po terminie nie ma opieki zdrowotnej zmuszanie do religii POZDRO Jestem wychowanką tego domu doszło do molestowania i z tego powodu siostra zakonna odchodzi ponieważ sprawa trwa za długo Siostry wyżywają się na nas jak mają zły dzień krzyczą mamy tutaj również izolatkę nie mamy kontaktu z rówieśnikami z poza placówki nie mamy telefonów zabraniają nam się kąpać w basenie gdy jest gorąco siostra dyrektor wypomina nam wszystkie sytuacje jakie miały miejsce w ośrodku psycholog prowadzący terapię ze wszystkiego się spowiada siostrze dyrektor pomieszczenia są niezadbane mamy grzyb na ścianach Kiedy tylko będę mogła to robię zdjęcia i powstawiam Jeśli jakiś rodzic chce wsadzić tu swoje dziecko to będzie największa krzywda dla niego
Wszystkim którzy muszą tam oddać swoje dzieci bo są różne sytuacje bardzo proszę nie róbcie tego Ten ośrodek to jedna wielka patologia Siostry niby zakonne są bardzo agresywne i z tego co wiem a narazie nie sprawdziłem prawdopodobnie dochodzi do molestowania Sprawa trafi na dniach do prokuratury
Nie ma opieki zdrowotnej